Zatłoczenia w depotach stają się coraz większym wrogiem przewoźników morskich.
Jak rysuje się problem piętrzących się pustych kontenerów w porcie w Rotterdamie i węźle Bremerhaven?
Problemy i nowości w porcie Rotterdam
Z powodu dynamicznie wzrastających zaległości w dostarczaniu towarów w europejskim centrum eksportu port Rotterdam zmusza przewoźników oceanicznych do priorytetowego traktowania wysyłek pełnych pudeł transportowych. Przeładowanie terminalowe wynikające ze składowania pustych kontenerów na terenie depotu skłoniło władze do wprowadzenia zmian dla przewoźników wysyłkowych, w efekcie których wprowadzone zostały ograniczenia ilości dla pustych pudeł.
Eksperci portu Rotterdam ds. Żeglugi oświadczyli, że dynamiczne zmiany związane z ustanowieniem nowych regulacji portowych, zostały wprowadzone również z powodu ograniczenia liczby rejsów statków z kontynentu do Chin (po tym, jak w marcu władze Szanghaju zablokowały miasto).
Opóźnienia Holenderskiego portu
Port Rotterdam w oficjalnym komentarzu prasowym udostępnionym dla gCaptain poinformował, że pomimo zniesienia ograniczeń transportowych naniesionych przez władze Szanghaju braki statków i opóźnienia w europejskich portach wciąż zmuszają towary eksportowe do ciągłego konkurowania z pustymi pudłami o miejsce na statkach zmierzających do Chin. Sytuacja ta bezpośrednio przekłada się na problemy logistyczne skutkujące masowymi opóźnieniami transportów morskich, ponieważ jak wykazują dane depotu w kwietniu i maju tego roku było opóźnionych blisko 60% statków płynących z Europy do Azji, a na dzień 17 czerwca w Rotterdamie czekało aż 13 statków.
Zatłoczenie w węźle Bremerhaven
Maersk wykazał, że zagęszczenie w węźle Bremerhaven osiągnęło poziom krytyczny co do zatłoczenia stoczni i wydłużenia czasu oczekiwania w porcie. Z tego powodu armator oświadczył, że aktywnie poszukuje lądowych kontenerów azjatyckich w mniej zatłoczonych portach północnoeuropejskich i ewakuuje importy długoterminowe do magazynów poza dokami w celu złagodzenia powstałych do tej pory zatorów.
Zagęszczenie stoczni w jego terminalach osiąga niebezpiecznie wysoki poziom 80%. Sytuacja ta wynika z tak zwanych wysokich czasów przebywania skrzynek importowych, które pogarszają wydajność i mają wpływ na opóźnienia statków.
Co łączy porty?
Problem piętrzących się pustych kontenerów dotyczy obu portów. Z tego powodu jeden z kluczowych armatorów Maersk zopiniował, że dramatyczna sytuacja w węźle Bremerhaven jest łudząco podobna do przeładowań zaistniałych w porcie w Rotterdamie i może prowadzić do tych samych skutków gospodarczych. Niesie to za sobą ryzyko, wprowadzenia przez armatorów morskich nowych systemów pozadokowego składowania kontenerów długoterminowych.
CIEKAWOSTKI