W ostatnim czasie roi się od niepokojących informacji na “logistycznym podwórku”. W rytm za blank sailingami świat obiegła informacja o ataku na kontenerowiec i nowej drodze morskiej omijającej Kanał Sueski. Co to oznacza i czego możemy się spodziewać?
Z powodu ostrzału rakietowego jednostki Maersk Gibraltar (10 tys. TEU) kontenerowce CMA CGM, Hapag-Lloyd, Maersk i MSC, 4 z 5 największych firm armatorskich na świecie, podjęły decyzję, że nie wpływają do Kanału Sueskiego do momentu wyciszenia się sytuacji związanej z atakami.
Co to oznacza w praktyce?
Jeżeli problem ataków piratów, nie zostanie rozwiązany przez długi czas na trasie z Azji do Europy główne firmy żeglugowe będą zmuszone wciąż omijać Kanał Sueski co najprawdopodobniej spowoduje ogromne opóźnienia w czasie podróży oraz zwiększone koszty ze względu na dłuższe odległości i dodatkowe zużycie paliwa
Czym grożą ograniczenia przepustowości na nowych trasach?
1. Czas trwania rejsu w relacji Europa / Azja zostanie przedłużony o około 15-20 dni.
2. Niestabilność łańcucha dostaw (brak kontenerów w Europie, wydłużenie transit time, wzrost pustej żeglugi).
3. W połączeniu z zatłoczeniem Kanału Panamskiego i szczytem sezonu Chińskiego Nowego Roku, stawki frachtowe najprawdopodobniej zostaną podniesione do wysokiego poziomu i najprawdopodobniej pozostaną wysokie przez dłuższy czas.
4. Część towarów zostanie zmieniona na wysyłkę kolejową, co spowoduje, że fracht wzrośnie z powodu ograniczonej przepustowości.
Dodatkowo nie należy pomijać faktu, że przez Kanał Sueski przechodzi tranzytem 12% światowego handlu, więc jest tylko kwestią czasu, kiedy ceny ropy naftowej wystrzelą w górę, a zakłócenia w łańcuchu dostaw gwałtownie wzrosną.
Podczas trwania pandemii covid większość importerów i eksporterów czekało na spadek stawek wstrzymując wysyłki, przez co wpędziły się w dużo wyższe koszty, z czasem okazało się, że stawki rosły wykładniczo, a kontrakty dobiegały końca. Sytuacja ta poskutkowała finalnym wysłaniem towarów w dużo wyższych kosztach i opóźnionych terminach, dlatego zachęcamy do aktywnego śledzenia sytuacji morskiej.