Dokerzy w najbardziej ruchliwym porcie kontenerowym w Wielkiej Brytanii twierdzą, że może nastąpić więcej akcji protestacyjnych, ponieważ ośmiodniowy strajk kończy się bez porozumienia.
Jak wygląda obecna sytuacja oraz dlaczego terminowe dostawy bożonarodzeniowe mogą być zagrożone?

Przebieg strajku
Niespełna pięć dni temu zakończył się największy od trzech dekad strajk w porcie w Felixstowe. Podczas negocjacji mających miejsce 8 sierpnia operator portu zaoferował podwyżkę o 7% i jednorazową wypłatę 500 funtów (około 600 euro lub 600 dolarów).
Przedstawiciel portu w późniejszych etapach strajku nie podjął jednak kolejnej próby renegocjacji zaproponowanych warunków płacowych, co doprowadziło do braku porozumienia pomiędzy stronami konfliktowymi.
Sekretarz generalna brytyjskiego związku zawodowego Unite, która reprezentuje pracowników w sporze, Sharon Graham zwróciła uwagę, że strajk może etapami przedłużać się nawet do końca roku, jeśli Felixstowe Dock and Railway Company, operator portu należący do Hutchison Ports UK Ltd, nie poprawi wartości swojej oferty.

Argumenty strajkujących
Związek pracowniczy ostrzegł, że planuje wyznaczenie kolejnych terminów strajków, jeśli firma nie będzie skłonna dalej negocjować. Unite określił również ofertę płacową jako „znacząco poniżej” obecnej stopy inflacji.
Swoje stanowisko argumentował opierając się o wyliczania na bazie wskaźnika cen konsumpcyjnych (CPI), których miara inflacji wyniosła 10,1% w ciągu 12 miesięcy do lipca. Dodatkowo Urząd Statystyk Narodowych, określił szerszy wskaźnik CPIH (dla wszystkich towarów) na poziomie 13,6%, który dodatkowo uwzględnia koszty mieszkaniowe właścicieli.
Z tego tytułu śledztwo Departamentu Sprawiedliwości USA wyłącznie potwierdziło, że planowane przejęcie zmniejszyłoby konkurencję na rynku kontenerów chłodniczych (reeferów). W związku z powyższym władze USA zaplanowały podjęcie działań, niwelujących nadmierną koncentrację rynku, potencjalnie prowadzącą do wzrostu cen oraz obniżenia jakości innowacji.

Zagrożenie łańcucha dostaw
Ośmiodniowy strajk w największym porcie kontenerowym w Wielkiej Brytanii już teraz spowodował zakłócenia w handlu. Dodatkowo widmo kolejnych działań protestacyjnych zagraża najbardziej ruchliwemu sezonowi detalistów w roku, czyli okresowi bożonarodzeniowemu. Z racji na brak wypracowania ugody pomiędzy obiema stronami konfliktu niepokoje biznesowe wzrastają, a Felixstowe, należący do jednostki CK Hutchison Holdings Ltd., chcąc przezwyciężyć obecny opór pracowniczy odnośnie zaproponowanej ugody oskarżył związek Unite o działanie wbrew interesom swoich członków, twierdząc, że rzekomo wielu strajkujących jest niezadowolonych, że nie mogli bezpośrednio głosować nad najnowszą ofertą płacową firmy.
Josh Brazil, wiceprezes ds. globalnego wglądu w łańcuch dostaw w project44 oświadczył, że jego zdaniem:
„Nawet jeśli strajk zakończy się na tygodniowym proteście, co teraz wydaje się mało prawdopodobne, opróżnienie kontenerów i tak zajmie kilka tygodni, powodując ogromne utrudnienia w globalnym łańcuchu dostaw”.
W związku z powyższymi postulatami związku pracowniczego oraz nieugiętością władz portu, ryzyko utrudnionych dostaw w okresie Świąt Bożego Narodzenia wzrasta. Sytuacja ta skutkować może brakiem towarów oraz wzrostem cen dla dóbr transportowanych w obrębie Felixstowe.
CIEKAWOSTKI